Odział Zamknięty. :)))
czesiek 09:09 piątek, 5 października 2007
A co to znaczy OLO?!
Mlynarz 01:28 piątek, 5 października 2007
Taaak. ;)
czesiek 13:40 czwartek, 4 października 2007
OLO?! :D
Mlynarz 13:21 czwartek, 4 października 2007
No dobrze - niech Ci będzie.
czesiek 13:16 czwartek, 4 października 2007
Psa załatwiła jego ulubiona kość,
a Ciebie Twój ulubiony Piast.
OLO..... czeka na Ciebie ;))))
:D
Mlynarz 12:56 czwartek, 4 października 2007
Wolałbym zachłysnąć się Piastem :)
Nie - udławisz się kością - hehehe. :))))
czesiek 12:47 czwartek, 4 października 2007
Marnie skończę, bo zabraknie dla mnie Piasta?!
Mlynarz 12:42 czwartek, 4 października 2007
No to marnie skończysz....... . ;)
czesiek 08:23 czwartek, 4 października 2007
Poiłem go Piastem :P
Mlynarz 23:40 środa, 3 października 2007
Jak go tresowałeś? :)
czesiek 12:16 środa, 3 października 2007
Nie chciał się gnojek podzielić to teraz ma :D
Mlynarz 12:13 środa, 3 października 2007
Pies ogrodnika jeden ;)
Pazerny pewnie był. :))))))))))))
czesiek 12:12 środa, 3 października 2007
Pies ogrodnika zadławił się kością :P
Mlynarz 12:11 środa, 3 października 2007
Brakuje jeszcze Twojego psa - Ogrodniku. ;)
czesiek 12:00 środa, 3 października 2007
A ja ogrodnikiem :D
Mlynarz 11:33 środa, 3 października 2007
Tak tam było kiedy My byliśmy Właścicielami. ;)
czesiek 11:28 środa, 3 października 2007
Teraz to jestem w szoku!
Mlynarz 11:26 środa, 3 października 2007
Tam naprawdę było tak pięknie?!
Niewiarygodne...
Wyobrażamy sobie, że jeździmy do naszego "domku". ;)
czesiek 08:41 środa, 3 października 2007
Co ta brama ma w sobie takiego, że wiecznie tam jeździcie?! :D
Mlynarz 23:15 wtorek, 2 października 2007
Pozdrawiam serdecznie!