o w mordę 232km... o nic więcej nie pytam, podziwiam.
tomalos 15:04 poniedziałek, 16 lipca 2007
Opolska już schnie - po pierwszym praniu. :))))
czesiek 10:50 poniedziałek, 16 lipca 2007
Pozdrawiam - Czesiek
Ciekawe, jaką koszulkę sobie Czesiek kupił?! :D
Mlynarz 10:42 poniedziałek, 16 lipca 2007
Chodzą słuchy na mieście, że dziś rano widziano koło Wyspy Opatowickiej osobnika poruszającego się na rowerze, w koszulce bez rękawów, na której była umieszczona postać Diabła Tasmańskiego :D
(tego co się z królikiem Bugs'em bawił :D)
Monika - nie było czasu na przygądanie się bochomazom na.... koszulkach.
czesiek 09:30 poniedziałek, 16 lipca 2007
Kupiliśmy sobie w Opolu po sztuce, bez rękawów, bo zapomnieliśmy wziąć z domku. ;)
Pozdrawiam - Czesiek
3cie zdjęcie od dołu - super ;)
kosma100 22:08 niedziela, 15 lipca 2007
Fajną masz koszulkę ;D - do twarzy Ci w niej ;)
Naprawdę mi się podoba ;)
Tylko co tam jest na niej naszrajbane? ;>
Siostra, tak wyszło. :)
Wiola 22:02 niedziela, 15 lipca 2007
Darek, to chyba on mnie .... ujeżdża. ;-)))))
Piotrek, jeszcze jesteśmy sprawni. Co prawda inaczej, ale sprawni. :)
Pozdrawiam Was wszystkich
Wiola
O, FUCK!!!
Mlynarz 14:10 niedziela, 15 lipca 2007
Kolejny raz!!!
Kłaniam się nisko!!! Baaardzo nisko!!!
To już nie zasługuje na... BIG SZACUN :D
To jest hiper mega szacun!!!
Oszaleliście?! :)
Darecki Obawiam się, że Wiola jednak zajeździła Czesia na amen ;)
kosma100 05:59 niedziela, 15 lipca 2007
Wiolu czyś Ty aby tego naszego Czesia nie zajeździła dziś na AMEN :-)))
Darecki 00:27 niedziela, 15 lipca 2007
Ale dajecie czadu ;)))))))))))
kosma100 00:08 niedziela, 15 lipca 2007
BRAWO
BIG SZACUN
Pozdrawiam Moją Ulubioną Rodzinkę ;)
Wiola
